Padwa była założona w IV wieku, więc ma cały spis zabytków i ogólnie jest tu bardzo ładnie.
Bazylika Santa Giustina:
Piazza Prato della Valle:
Bazylika św. Antoniego:
Na listę Unesco wpisany jest jednak tylko najstarszy na świecie ogród botaniczny z 1545 roku. Ja niestety zapomniałem maski z samochodu, a wchodzi się przez budynek. Niestety musiałem oglądać przez płot, choć dużo widać nie było.
Wracając do samochodu dookoła starówki, widać autentycznie zachowane mury:
Vicenza położona jest niedaleko Padwy. Jechałem może 30 minut szeroką autostradą. Za wiki: Vicenzę rozsławił przede wszystkim XVI-wieczny renesansowy architekt Andrea Palladio. Do jego tradycji nawiązują dzieła Vincenza Scamozzi. Poza ich budowlami istnieje tu wiele innych zabytków sztuki z różnych epok, co czyni miasto celem turystyki kulturalnej.
Katedra wyróżnia się wysokością wieży:
Niedziela popołudnie..., normalnie tu powinno być mega gwarno...
Miałem jeszcze chwilę, więc po kolejnych 40 minutach zajechałem do Mantua. Od razu wjeżdżając mostem widać ogromne budowle starego miasta. Miasto też jest na liście Unesco wraz z pobliską Sabbionetą.
Jest tu też jakiś zlot starych samochodów. Widzę kilka prosiaczków i ferrari
:)
I to tyle. Szybko wracam na lotnisko i oddaję samochód. Pani nawet nie pofatygowała się go obejrzeć. Zapytała czy wszystko ok, a ja mówię, że samochód domaga się przeglądu natychmiast, świeci się kontrolka silnika oraz jest awaria systemu start/stop. Macha ręką a ja wsiadam w samolot do Warszawy.
@kawon30 oglądasz przez blog czy forum? Choć i przez blog ja widzę zdjęcia normalnie i miniaturki i w tekście.A Fiat 500L to taki dla mnie koszmarek. Nie lubię takich ala suvów. Lata to po zakrętach w każdą stronę i od 110 kph wyglądało jakby odfruwał. Do tego mega głośny i klekoczący. Przeciwieństwo mojej mocnej benzyny gdzie siedzę pupą na asfalcie
;-)
Genialne zdjęcia, My zrezygnowaliśmy w ten weekend z tych dolomitów mialo być 2 na 4 dni ładnie. Dolomity wpisuje na listę top1 odwiedzonych miejsc weekendowo w 2021r:)
Piękne zdjęcia!
:-) Byłem kilkakrotnie w tych rejonach ale zimą. Kilkakrotnie miałem okazję przejechać największą narciarską karuzelę w Europie czy;i Sella Ronde. Ale nigdy nie miałem okazji zrobić tam jakiegoś trekkingu w takim okresie...
:-) Zazdroszczę wrażeń!
;-)
pałac Della Regione:
Padwa była założona w IV wieku, więc ma cały spis zabytków i ogólnie jest tu bardzo ładnie.
Bazylika Santa Giustina:
Piazza Prato della Valle:
Bazylika św. Antoniego:
Na listę Unesco wpisany jest jednak tylko najstarszy na świecie ogród botaniczny z 1545 roku. Ja niestety zapomniałem maski z samochodu, a wchodzi się przez budynek. Niestety musiałem oglądać przez płot, choć dużo widać nie było.
Wracając do samochodu dookoła starówki, widać autentycznie zachowane mury:
Za wiki: Vicenzę rozsławił przede wszystkim XVI-wieczny renesansowy architekt Andrea Palladio. Do jego tradycji nawiązują dzieła Vincenza Scamozzi. Poza ich budowlami istnieje tu wiele innych zabytków sztuki z różnych epok, co czyni miasto celem turystyki kulturalnej.
Katedra wyróżnia się wysokością wieży:
Niedziela popołudnie..., normalnie tu powinno być mega gwarno...
Miałem jeszcze chwilę, więc po kolejnych 40 minutach zajechałem do Mantua.
Od razu wjeżdżając mostem widać ogromne budowle starego miasta.
Miasto też jest na liście Unesco wraz z pobliską Sabbionetą.
Jest tu też jakiś zlot starych samochodów. Widzę kilka prosiaczków i ferrari :)
I to tyle. Szybko wracam na lotnisko i oddaję samochód. Pani nawet nie pofatygowała się go obejrzeć. Zapytała czy wszystko ok, a ja mówię, że samochód domaga się przeglądu natychmiast, świeci się kontrolka silnika oraz jest awaria systemu start/stop. Macha ręką a ja wsiadam w samolot do Warszawy.