Oryginalne ciągnące się niczym guma do żucia lody Kahramanmaras Dondurmasi
Wielki Bazar
Ponownie przy budynku dworca, tym razem w celu obejrzenia tańca Wirujących Derwiszy. Stawiliśmy się kilka minut przed 19-stą, ale cena 50 lir/osobę, jaką usłyszeliśmy zniechęciła nas do seansu. Jednak sprzedawca nie dał nam tak po prostu odejść i po chwili negocjacji staliśmy się szczęśliwymi posiadaczami wejściówki za 20 lir/osoba.
:lol:
:lol: Oj! Warto było. 90 minut spektaklu minęło jak ''17 mgnień wiosny''. I jeszcze ta pyszna herbatka.
-- 08 Lip 2015 22:00 --
Drugiego dnia udaliśmy się w inną część miasta.
Zajrzeliśmy do meczetu Eyupa, kumpla Mahometa.
Po drodze mijaliśmy przykład budownictwa drewnianego.
I ceglanego
;)
A następnie odwiedziliśmy kościół Zbawiciela na Chorze, Który w 1511r. został zamieniony na meczet (Kariye Cami) , a od 1948 pełni rolę muzeum. Trudno było trafić ze względu na położenie w slumsach i dość skomplikowanemu układzie ulic i praktycznie braku oznaczeń, ale było warto.
-- 08 Lip 2015 22:03 --
Takie auta to częsty widok
-- 08 Lip 2015 22:07 --
Słodkośi z ulicznych stoisk
Wieczorny kebap jeszcze w wersji ''live''
Kolejny stary, niemal 1000-letni meczet
Meczet Sulejmana, wraz z grobowcami Sulejmana Wspaniałego i jego kochanki, a naszej rodaczki Roksolany
marcino123 napisał:niezły trip. więcej opisu do fotek wrzuć
:PTrochę z czasem krucho, najpierw fotki wrzuciłem, teraz powoli zabieram się za opisywanie. Niestety idzie jak krew z nosa. Ale koniec końców będzie i opis.
:D
Myślę, że wobec aktualnej sytuacji w tamtych rejonach relacja staje się mało przydatna.Poza tym jest tylyyyye materiału do przejrzenia i obrobienia i do tego brak czasu. Może jeszcze mnie coś natchnie.
Hagia Sophia
-- 08 Lip 2015 21:51 --
Widok z balkonu Hagii Sophii na Błękitny Meczet
Cysterna
-- 08 Lip 2015 21:53 --
Meduza jako podstawa kolumny w Cysternie
Tureckie słodycze przy Wielkim Bazarze
Oryginalne ciągnące się niczym guma do żucia lody Kahramanmaras Dondurmasi
Wielki Bazar
Ponownie przy budynku dworca, tym razem w celu obejrzenia tańca Wirujących Derwiszy. Stawiliśmy się kilka minut przed 19-stą, ale cena 50 lir/osobę, jaką usłyszeliśmy zniechęciła nas do seansu. Jednak sprzedawca nie dał nam tak po prostu odejść i po chwili negocjacji staliśmy się szczęśliwymi posiadaczami wejściówki za 20 lir/osoba. :lol: :lol:
Oj! Warto było. 90 minut spektaklu minęło jak ''17 mgnień wiosny''. I jeszcze ta pyszna herbatka.
-- 08 Lip 2015 22:00 --
Drugiego dnia udaliśmy się w inną część miasta.
Zajrzeliśmy do meczetu Eyupa, kumpla Mahometa.
Po drodze mijaliśmy przykład budownictwa drewnianego.
I ceglanego ;)
A następnie odwiedziliśmy kościół Zbawiciela na Chorze, Który w 1511r. został zamieniony na meczet (Kariye Cami) , a od 1948 pełni rolę muzeum. Trudno było trafić ze względu na położenie w slumsach i dość skomplikowanemu układzie ulic i praktycznie braku oznaczeń, ale było warto.
-- 08 Lip 2015 22:03 --
Takie auta to częsty widok
-- 08 Lip 2015 22:07 --
Słodkośi z ulicznych stoisk
Wieczorny kebap jeszcze w wersji ''live''
Kolejny stary, niemal 1000-letni meczet
Meczet Sulejmana, wraz z grobowcami Sulejmana Wspaniałego i jego kochanki, a naszej rodaczki Roksolany