I kolejna opcjonalna przeszkoda...ktora pokonalem dopiero za trzecim podejsciem:
Ostatnia prosta na szlaku:
O dziwo tym razem na szlaku spedzilismy tylko cztery godziny...i jako ze mielismy spory zapas to z czterema "twardymi fajami" pojechalismy porozrabiac na "hells revenge" chlopaki chcieli zobaczyc "dziury ktore znali z youtube....no to im pokazalem:
podjechać i paść
:D znajoma była w lecie gdzieś w tamtych rejonach i raz w ponoć okropny upał (ciężki do wyobrażenia) widziała ludzi na rowerach. jak są wariaci co w upal jeżdżą to i po takich terenach też da rade...
;)
namteH napisał:widzieliście tam jakichś rowerzystów po drodze?Tak..wiele razy. Duzo szlakow 4x4 czesciowo pokrywa sie ze szlakami rowerowymi...inne przecinaja sie z rowerowymi w paru miejscach. W meiscie jest kilka wypozyczlni sprzetu a w hotelach sa nawet specjalne miejsca do mycia oraz przechowywania rowerow. Generalnei Moab jest mocno nastawione na turystow outdorowych...wypozyczlnie jeepow, quadow, atv, rowerow i wszelkiego sprzetu wodnego oraz wspinaczkowego plus wiele dobrze oznaczonych i opisanych szlakow w okolicy.
I kolejna opcjonalna przeszkoda...ktora pokonalem dopiero za trzecim podejsciem:
Ostatnia prosta na szlaku:
O dziwo tym razem na szlaku spedzilismy tylko cztery godziny...i jako ze mielismy spory zapas to z czterema "twardymi fajami" pojechalismy porozrabiac na "hells revenge" chlopaki chcieli zobaczyc "dziury ktore znali z youtube....no to im pokazalem:
http://youtu.be/B_nPnSWW-Mc
Druga...mniej stroma dziure pokonalismy wszyscy:
Wieczorem oczywiscie tradycyjne "Laweta Party"
Ostatniego dnia pojechalismy na szlak ktory ja pokonalem pare dni wczesniej samotnie...Kanes Creek:
Koniec szlaku to wyjazd pod gore z kanionu:
Droga prowadzi polka skalna kilkadziesiat metrow nad dnem kanionu.
Tym razem przejazd zajal nam 6 godzin.
Wieczorem wybralismy sie na splyw rzeka kolorado miedzy podswietlanymi scianami kanionu:
No i niestety..po fajnej imprezie przyszedl czas powrotu do domu.....1200km i troche ponad 12 godzin.
Znow w Nevadzie:
Moje okolice powitaly mnie pieknym zachodem:
Mam nadzieje ze relacja przypadla wam do gustu.